Nie ma brzydkich ‘digital environments’ tylko czasem ~/Desktop/ brak ⌜ Życie ⌟
2008-04-04
Cierpię na bardzo groźną chorobę. Choroba ta w swoim terminalnym stadium każe mi pisać skrypty i zmieniać różne rzeczy w systemie. Większość z nich jest głupia i bezużyteczna, ale trafiają się perełki.
Wczoraj udało mi się skasować katalogu \~/Desktop/. Dla osób nie znających Linuksowej nomenklatury — zawartość tego katalogu jest wyświetlana jako pulpit w większości środowisk graficznych (XFce, GNOME, [KDE](http://en.wikipedia.org/wiki/KDE “KDE”. Po ponownym zalogowaniu do systemu okazało się, że wszystkie pliki katalogu domowego wylądowały na pulpicie. Zorientowałem się wtedy, że zrobiłem jeden ‘rm -rf‘ za daleko i katalog Desktop wyleciał. Nie było mi go żal, bo przecież i tak nic nie trzymam na pulpicie. Stworzyłem go. Ponowne logowanie nie zmieniło mojej sytuacji.
To mnie zdziwiło. Sprawdziłem prawa do katalogu. Wszystko wydawało się OK. Dobrze, czas więc na zabawę z rzeczą, której nie znoszę pasjami w GNOME — gconf-editor. 1 Niestety, nie udało mi się znaleźć niczego, co by wyglądało na wpis odpowiedzialny za takie zachowanie 2 — moja frustracja na myśl o potencjalnej pracy przez jedną choćby godzinę z takim wizualnym śmietnikiem zaczynała wychodzić poza wykres. Zatrudniłem więc do pracy Google. Po dobrej chwili czytania ‘Just make Desktop folder again‘ — ‘It’s still the same!‘ znalazłem wreszcie jakąś rozsądnie wyglądającą podpowiedź na forum Fedory.
Aby przywrócić swój katalog dla pulpitowych śmieci należy przejść do katalogu \~/.config/, wyedytować plik users-dirs.dirs i zmienić wpis dla XGD_DESKTOP_DIR:
XDG_DESKTOP_DIR=”\$HOME/Desktop”
Pytania:
- Czemu oczywista operacja jaką jest skasowanie i przywrócenie folderu nie działa tak, jakby każdy zakładał?
- Jak rozumiem \~/Desktop/ jest standardem. Czy nie można — przy braku tego katalogu — robić fallback na \~ bez zapisywania jakichś plików konfiguracyjnych? Ta konfiguracja może sobie zostać, ale niech będzie trzecią instancją, nie pierwszą.
- Konsekwencja. Trochę rejestrów, trochę plików. Nie wiadomo skąd zacząć poszukiwania.
Błąd zgłoszony w Wyrzutni. Pulpit pusty.