Boże Ciało. Komuś się pomieszało? ⌜ Życie ⌟
2008-05-23
Jest druga trzydzieści pięć w nocy. Wychodzę na balkon po łyk świeżego, zimnego powietrza. Patrzę na blok stojący na wprost mojego. Patrzę i nie dowierzam. Na drugim piętrze mienią się kolory. Tak, to choinka.
Zielone, czerwone, błękitne, żółte.
Chciałem zrobić fotkę, ale mój aparacik nie daje rady.
Jak to możliwe?
- Mamy do czynienia z takim nonkonformistą, że nawet nie potrafimy go zrozumieć
- “Jaki jest najlepszy prezent na dzień kobiet? Wynieść choinkę.” — ten sam żart w wersji hardokr
- Ktoś leży martwy od grudnia, a sąsiedzi pobierają za niego świadczenia ZUS-owskie i utrzymują tą śmierdzącą tajemnicę
- Mam halucynacje od pracy