Emil czyta #2
2013-07-14
Witajcie w drugim, możliwe że ostatnim, odcinku „Emil czyta”. I od razu praktyczna porada: nie biegajcie z butelką piwa i tabletem w tej samej przegródce torby/plecaka. Nie wiem ile lat nieszczęść sprowadza stłuczony ekran, ale z pewnością nie ułatwił mi zebranie tej listy.
„Open Waters”, Simon Winchester
Esej o Oceanie. Oceanie jako kolebce życia, grobie statków, wielkim nieznanym.
„Alan Moore: the revolution will be croud-funded”, Scott Thil
Autor takich klasycznych komiksów jak „Watchmen” i „V for Vendetta” wierzy w moc sprawczą Kickstarterów i niezależność autorów.
„Nothing like this will be built again”, Charles Stross
Podróż w paszczę reaktora atomowego.
„The Animator”, Michael Slater
Fantastyczny esej o Dickensie, znawcy londyńskiej mgły i organizatorze związków zawodowych otwieraczy mięczaków.
„On Git’s shortcomings”, Peter Lundgren
Jaki jest Git każdy widzi. Z pozycji ludzi o filozofii podobnej do Linusa wygląda jak miliard dolarów. Inni będą kręcić nosami na niektóre rzeczy.
„If Films Were Reviewed Like Video Games”, Dennis Farrell
Najważniejsze, że frame-rate w ostatnim przeboju był stabilny, a aktorzy nigdy nie wychodzili z kadru.
„Historia niebieskiej tasiemki”, Michał Łaszczyk
Sport wyczynowy to 90% treningu, 10% szczęścia i jakieś 17% guseł, zaklęć i fatalnej voodoo medycyny.
Nie wiem nic o architekturze. No, może te kolumny i rozety. Nieforemna perła. Artykuł próbuje odpowiedzieć na pytanie, czy architekci powinni projektować więzienia. Zawsze fascynuje mnie, gdy ktoś na serio próbuje podjąć dyskusję o etykę zawodową. W tym świecie pytanie „czy powinniśmy?” wydaje się prawie nie na miejscu. Chyba, że uściślone „za ile?”.
„Your First Short Story Speaks”, Peter Kispert
Odradzam czytanie tego tekstu ludziom, którzy bawią się w pisanie.
„I Look Good in My Pork Pie Hat”, Ryan O’Neill
To są teksty dla których żyję. Nic nie wnoszące, trzy piąte zmyślone, teksty o kapeluszach.